Od wielu lat toczy się spór pomiędzy miłośnikami kawy, o to czy lepsza jest kawa rozpuszczalna czy parzona. Ciężko ten spór jest rozstrzygnąć, ponieważ silne argumenty posiada zarówno jedna jak i druga strona. Można się za to szczegółowo przyjrzeć temu, który rodzaj kawy jest łatwiejszy i tańszy w obsłudze.
Kawa rozpuszczalna – zalej i pij
W przypadku kawy rozpuszczalnej, sprawa wydaje się prosta. Do jej przygotowanie nie potrzeba specjalistycznych sprzętów – wystarczy kubek czy filiżanka i świeżo zagotowana woda w czajniku. Kawa rozpuszczalna nie powinna być zalewana świeżym wrzątkiem, a wodą w temperaturze około 90 stopni. Kawa rozpuszczalna jest słabsza od swojej parzonej siostry, dlatego dopuszczalna jest przy niektórych rodzajach schorzeń kardiologicznych.
Kawa parzona – młynek do kawy i inne gadżety
W przypadku kawy parzonej, sprawa się nieco bardziej komplikuje. W tym przypadku nie wystarczy już tylko nabrać kawy na łyżeczkę, wsypać do kubka i zalać wrzątkiem. Podstawowym wyposażeniem każdego kawosza preferującego kawę w ziarnach jest porządny młynek do kawy. Ceny tych urządzeń zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych, jednak w tej cenie nie ma co się spodziewać zbyt dobrej jakości. Na rynku dostępnych jest kilka rodzajów młynków. Te najprostsze napędzane są siłą ludzkich rąk. Najczęściej wykonane są z drewna, a ich charakterystycznym elementem jest korbka umieszczona na szczycie kopuły młynka. Innym rozwiązaniem są młynki elektryczne – w zależności od pojemności oraz mocy różnią się dosyć mocno od siebie zakresem cenowym. Najdroższym rozwiązaniem jest młynek do kawy wbudowany w ekspres. To już jest wydatek przynajmniej kilku tysięcy złotych. Jest jeszcze jedna możliwość – kupując kawę na wagę można poprosić w sklepie o zmielenie ziaren.
Dodaj komentarz